Zdecydowanie lepiej mi się pracuje ze stabilniejszymi, trwalszymi materiałami.
Tektura pod wpływem farby i kleju co nieco się odkształca.
No nie wiem ... mam kilka tekturowych pudełek, spróbuję jeszcze potrenować, poeksperymentować.
To z jedną warstwą lakieru na wieczku, bez przecierki (serwetka się pomarszczyła) ...
Może jednak dać sobie spokój z ,,dekupażem,, tektury?
...................................................................................................................................................................
,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(