Oczywiście kapelusik-igielnik.
Od biżuterii wzięłam sobie chwilowo wolne.
Robienie takich kapelusików to sama przyjemność.
Potrzebna jest stara płyta CD, plastykowy pojemniczek, trochę polaru i jakiś ładny materiał.
Myślę, że na tym nie koniec :)
.......................................................................................................................................................
,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)
Danusiu, uwielbiam Twoje kapelusiki !!! Zawsze chętnie je podglądam, ale nie pokusiłam się jeszcze o spróbowanie i samodzielne wykonanie takiego. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńPrzesliczny
OdpowiedzUsuń