Robienie iluś tam rzeczy jednakowych jest dla mnie ,,męczące,, ale czasami trzeba.
To tylko dwadzieścia sztuk ... dla mnie aż dwadzieścia sztuk.
Chociaż ...... w tym przypadku nie było tak źle bo z przyjemnością je robiłam.
Jednoosobowa manufaktura :)
Bałam się, że kartek zabraknie a ... a zostało dziewięć.
Ponad tydzień nie miałam dostępu do komputera (uroki wioski - brak internetu).
Wróciłam do rzeczywistości.
Czas zapoznać się z tematami wyzwań.
.......................................................................................................................................................
,,WYSZŁO TO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,
(A.A.Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)
Wyszło świetnie :) też nie lubię robić jednakowych iluś sztuk...
OdpowiedzUsuńDanusiu, cudne karteczki i jakie wspaniałe, mądre życzenia. Podziwiam za ten hurt, chyba nie zdobyłabym się na zrobienie czegoś w dwudziestu egzemplarzach.
OdpowiedzUsuńTulę mocno:)
Świetny karteczki i na pewno się spodobały.
OdpowiedzUsuń