,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

środa, 3 czerwca 2020

Box dla chłopczyka ......

..... a konkretnie z okazji Chrztu. 
To mój pierwszy raz. Jeżeli robię coś pierwszy raz to mam w sobie taki mały zalążek strachu. Chodzi o tematykę bo boxy, pudełka, opakowania, kartki itd. to dla mnie ,,chleb powszedni,, (jeżeli mogę tak powiedzieć).
Tym razem bazę box'a kupiłam bo chciałam z harmonijką (z której mini album zrobiłam). Papiery (Blossom Blue) w tamtym roku na Zlocie w Katowicach kupiłam, miałam okazję je wykorzystać.
Nie wiem czy nie przesadziłam ale ..... już nic nie zmienię, tak musi zostać.

(Ten widoczny włosek już usunięty ... tak się czasem zdaża kiedy w domu królują zwierzaki)


Koperta na pieniądze ...... do wieczka ,,doczepiona,, na magnes.


I taka zwykła, najzwyklejsza kartka na życzenia.


Jeszcze jedna rzecz, którą pierwszy raz robiłam - opakowanie-nosidełko na box'a.
Nie miałam już niezapominajkowego papieru w niebieskościach więc jest żółtawe tło (a mogłam dwa komplety wtedy kupić).


Jestem osobą, która szuka, szuka aż znajdzie jeżeli czegoś jeszcze nie potrafi zrobić. Tak i tym razem z nosidełkiem na box'a było. Nosidełko wyjątkowo łatwe do zrobienia.


Tak na marginesie (to pozytywne przemyślenia) - dowiedziałam się ostatnio ,,pośrednio,, że (za)dużo potrafię, że jestem osobą medialną (cokolwiek to znaczy), że warsztaty mi niepotrzebne itp. itd.
Mnie się ciągle wydawało, że jeszcze duuużo muszę się nauczyć a tu proszę - jestem ,,stary wyga,, (żartowałam) :)
No i fajnie ...... moje Ego podskoczyło do góry.
Spokojnie, w piórka na pewno nie obrosnę ale to miłe jak człowiek sobie w końcu uświadomi, że jest w czymś mniej lub więcej dobry :)

Warsztaty może i niepotrzebne (na podstawie tutorialu spokojnie zrobię to co chcę) ale kontakt z drugim człowiekiem, który jest zakręcony w temacie już tak.

Jeszcze dwie kartki komunijne zostały do zrobienia.



5 komentarzy:

  1. I czym tu się było stresować? box wyszedł przecudnie. świetny pomysł z kopertką na pieniążKi:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super box- baaardzo mi się podoba!Ach, wypadałoby się w końcu i nosidełka nauczyć robić, muszę się wziąć- super Ci wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny box i tak na bogato zrobiony i koperta na kasę i harmonijka, ekstra.
    Dziękuję za namiar nosidełko ;-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie Ci wyszedł ten boxik, Danusiu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo pomysłowe i ciekawe prace .Papier z błękitami cudnie tu pasuje .Boxik wygląda bardzo urokliwie .

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(