Właśnie skończyłam dwa albumy-pozytywniki (a może ,,myślowniki,, czy ,,sentencjowniki,,). Wykorzystałam myśli pozytywne, sentencje dlatego mam wątpliwości do nazwy ...... przyjmimy ogólnie ,,pozytywnik,, bo inne trochę głupio brzmią :) Niestety, nie zaopatrzyłam się jeszcze w tusz więc korzystam z takich ,,napisów,, które posiadam.
Pierwszy album to ,,okrąglaczek,, drugi, kwadratowy, który jest na kółkach.
Okrągły już dawno chciałam zrobić, tym bardziej, że mam duże actionowe wykrojniki, z których trzeba wydusić jak najwięcej.
Pierwszy kompletnie nieudany (później, na spokojnie, będę go ratować).
Drugi już fachowo zrobiony (chodzi o wzmocnienie pewnych części materiałem introligatorskim).
Gdyby ktoś chciał sobie mały, okrągły album zrobić to wstawiam krótki film ,,co, jak, z czym,, :)
Oczywiście ,,pozytywnik,, naszpikowany tagami na sekretne zapiski :)
Zachęcam przy okazji do odwiedzenia Pauliny Kowalewskiej, która robi takie słodkie okrąglaczki oraz rewelacyjne opakowania na nie.
Danusiu, wspaniały! Tak, pozytywnik, to zdecydowanie najlepsza nazwa:))) Lubię Twoje albumy. Takie małe cudeńka:) Serdeczności:)
OdpowiedzUsuńPozytywny okrąglaczek jest rewelacyjny, Danusiu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczny i przeuroczy albumik:)
OdpowiedzUsuńSpecjalizujesz się w robieniu maleństw. Śliczny albumik.
OdpowiedzUsuń