Na moim kochanym archiwum (czyli blogu) zagościła nowa forma - Flip book.
Flip book to takie książeczki dzięki którym można uchwycić ruch np. ruch postaci. Wg tłumacza to ,,odwróć książkę,, (a osobno - book to książka a flip to trzepnięcie). Długo się naszukałam zanim znalazłam coś innego niż ,,ruchome książeczki,,. U Karoli trafiłam na taki tekst - ,,Flip book, uwielbiam te formę. Często służy też jako mini album. Tworzyłam je często gdy byłam zachłyśnięta pisaniem listów, wtedy w głównej mierze tworzyłam pen pal flip books. Były one wtedy naładowane kieszonkami z różnymi przydasiami. Teraz coraz częściej tworzę taką hybrydę. Jest to nadal flip book, posiada miejsce na list, kieszonki na tagi czy inne przydasie, ale posiada też miejsce na zdjęcia. Po przeczytaniu listu, wyjęciu wstążek czy innych craftowych dodatków osoba obdarowana, może zacząć tam przechowywać zapiski i wkleić zdjęcia. Flip book jest przeważnie małych rozmiarów by spokojnie zmieścił się do koperty rozmiaru A5 lub A4.,,
Dopiero jak wrzuciłam w google ,,pen pal flip book,, (tłumacz ,,się popisał,, - książka do odwracania pióra) znalazłam to czego szukałam. A wystarczyło dodać do ,,flip book,, odpowiedni przedrostek :) ,,Envelope Flip Book,, jest z kopert zrobiony.
Nie wiem czy jest polska nazwa więc będę używać anglojęzycznej ,,flipbook,,. Ta forma wyjątkowo mi się spodobała bo jest mała no i można wykorzystać resztki papierów.
To tyle wstępu .....
Mój Flip book jest na razie bez ozdób, ma kieszonki, kopertę na list i miejsca na skarby. Jeszcze tagi dorobię (tutaj zastępcze paski).
Przyjemnego, twórczego tygodnia nowego :)
Zaciekawiłaś mnie tą formą
OdpowiedzUsuńJestem w temacie jeszcze zielona ale szukam co i jak .... trafiłam na filmiki w tym temacie. U nas ta forma nie jest jeszcze popularna :)
UsuńŚwietny notes powstał.
OdpowiedzUsuńOglądałam liva i zastanawiałam się dlaczego ten notes (albumik) nazywa się flip book. Jeszcze w podstawówce robiliśmy flipy ;-) z kilku kartek, rysując postaci, które potem się poruszały.
pozdrawiam
Dziękuję Basiu :) Mnie się ta forma podoba bo tutaj nie trzeba być aż tak precyzyjnym jak przy albumach. Co do nazwy to jest dla mnie obca (nie znam angielskiego a tłumacz to *%#@%%) ... może ,,mały album,,? Flipbook jako nazwa potoczna?
UsuńPozdrawiam Basiu ....
Bardzo ciekawa forma, Danusiu.
OdpowiedzUsuńAle wyszedł Ci cudny flip book :)Świetny pomysł z ozdobieniem tych złożonych kopert !!! "flip" to to znaczy przewróć, odwróć na druga stronę.Z tym angielski to czasem jest różnie :)Na YouTube jest dużo filmików, ale bardziej tutoriali i niestety sama nie znalazłam informacji, jak on powstał, bądź kto go wymyślił w świecie scrapowym :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że wspomniałaś o mnie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, mała rzecz a cieszy. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny! wzięłam się już i mam bazę, ale....zdecydowanie lepiej wyglada vintage i poszarpane brzegi, więc pewnie powstanie drugi :-D Buziaki!
OdpowiedzUsuńFajna praca, podoba mi się:) Nie wiem czemu, ja przegapiłam tego live'a, ale sobie obejrzę. Te różne nazwy z dziedziny scrapowej ciągle dla mnie obce są..przydałby się słownik ze scrapowego na nasze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)