,,Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści ... .,,


,,WYSZŁO TROCHĘ INACZEJ NIŻ MYŚLAŁEM ALE ZAWSZE WYSZŁO.,,

(A.A. Milne - ,,Kubuś Puchatek,,)

środa, 23 marca 2022

W ,,zawieszeniu,, ......

 "Masz marzenie? Biegnij w jego stronę. Nie wychodzi? Idź. Nie dajesz rady? Czołgaj się. Nie możesz? Połóż się i leż w kierunku marzenia".

To ja się położę i poczekam na lepszy, spokojniejszy czas.
Od czasu do czasu pracuję tempem żółwio-ślimaczym ale tym razem ,,coś,, dopadło i trzyma. Nic nie robić? Takie małe coś przynajmniej. Nie, nie zmieniam się w ,,jęczącą Martę,, tylko stwierdzam fakty ... niestety nie jestem odosobniona w takim stanie zastoju co można np. na blogach zauważyć czy rozmowie ze znajomymi. No cóż ..... nawet do kart (MDC) serce straciłam. Powycinam, pokleję bez gorącego jak wcześniej uczucia :) Na Pintereście sobie ,,przyszpiliłam,, moje wszystkie karty (teraz łatwo je znaleźć bo są razem).

W pudełku jeszcze sporo kart się zmieści (płaskich, nie takich jak ta z krabem).


Dzisiaj ,,trio kawowe,, (jeszcze na zabawę w
Świrach Rękodzieła) .......


....... oraz kartka wiosenno-świąteczna z zającami.


Tutaj pobawiłam się wykrojnikami. Lubię tego zająca idącego ,,w siną dal,, dlatego musiałam go tu wepchnąć :) Ta gromadka zajęcy też jest super. Dobrze wycinają .....


Jeszcze kilkanaście wykrojników czeka w kolejce do testowania.


Przyjemnego reszty dnia ..... :)




1 komentarz:

  1. Świetne te zające, Danusiu. Bardzo lubię Twoje karty.
    A ta niemoc to pewnie przesilenie wiosenne, chyba każdego ostatnio dopadło.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ... cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ... wybacz jeżeli nie odpowiem od razu ... nie wyrabiam ostatnio, pogubiłam się troszeczkę;(