Jeszcze jeden wpis na kolejne wyzwanie TAZ XXIV (na Świrach).
Przykro mi ale u mnie znowu brak tekturki (mój Art Journal już i tak grubaśny), za to robaczków w tym Mikroświecie sporo .....
Moim marzeniem zawsze był ogród, w którym owady, robale, robaczki i inne różne stworzonka będą miały raj. Marzenia się spełniają, mój ogród taki właśnie jest :)
Na razie niewiele roślin jest w pełnym rozkwicie ale za jakiś czas się to zmieni :) Na razie pszczoły i trzmiele korzystają z tego co jest. Miodunka od rana oblegana, tak samo pigwowiec japoński. Rośliny pyłko i miododajne już wysiane. Będzie pięknie, będą miały żyjątka wszelakie raj :)
Danusiu, ogrodu to Co zazdroszczę, to jedno z moich marzeń, tych "niespełnialnych".
OdpowiedzUsuńRobaczki i różne żyjątka lubię, nie boję się i nie brzydzę, poza jednym wyjątkiem - tym z ośmioma nogami:)
Uściski
Małgosia X