,,Kartonikomanii,, ciąg dalszy. W sumie zrobiłam dwadzieścia pięć sztuk, dwanaście wczoraj ozdobiłam (pierwszy kartonik z okienkiem można TUTAJ obejrzeć). Zaraz za pozostałe się zabieram. Będą trochę inaczej ozdobione ale tylko dlatego, że ....... że potrzebna mi mała odmiana. Nie robię niczego hurtowo bo to nudne jest ... tutaj prawie hurt ale nie ma dwóch jednakowych więc zabawa była przednia. Odmiana będzie też z innego powodu - zabrakło mi niektórych materiałów (niczego kupować już nie będę).
Jak już pisałam, wykorzystałam actionowe bloczki kreatywne (świąteczne, w tym roku kupione ... 30 x 30 cm, gramatura 240). Część drobiazgów do ozdabiania miałam z tamtego roku, część dokupiłam, wzięłam odpowiednie wykrojniki, wyjęłam zapas wstążek, klej Magic, klej na gorąco i ..... i to zupełnie wystarczyło by zrobić opakowania na mały, symboliczny prezent.
Mnie czternaście trzeba ... reszta już ,,zaklepana,, :)
Zapomniałabym - w tyle dynda sobie kółeczko na którym napiszę dla kogo prezent przeznaczony.
...... ,,i to zupełnie wystarczyło by zrobić opakowania na mały, symboliczny prezent.,, Dodajmy do tego jeszcze chęci, czas i ... i radość tworzenia czegoś co może komuś sprawić przyjemność.
Przykro mi ale ja mam bzika na punkcie pakowania prezentów. Im byłam paskudniej potraktowana tym bardziej się starałam ładniej opakować komuś prezent. Upiory przeszłości się kłaniają ... niestety otrzymanie czegoś w woreczek foliowy zawiązany nadgryzioną przez ząb czasu wstążką czy w reklamówkę z działu mięsnego zapakowanego nie jest wcale przyjemne, wprost przeciwnie :( Bylejakość niestety świadczy o darczyńcy ... i nie trzeba wcale wielkich umiejętności, nie trzeba wymyślnych czy drogich opakowań. Zastąp worek foliowy celofanem, papierem kupionym w Tesco za grosze, przewiąż kawałkiem nowej wstążeczki (włóż pod nią zieloną gałązkę i już będzie ładnie). Pomysłów na zapakowanie prezentu można precież w internecie poszukać albo poprosić kogoś o pomoc ... trzeba jednak chcieć.
Do mojego ,,kartonika na mleko,, zbyt wiele się nie zmieści ale ..... w tym roku najbliższym mi osobom wręczę symboliczne drobiazgi + banknoty. Niestety tak się złożyło, że ani nastroju ani zbytniej ochoty ani zasobnego portfela... może za rok w Totolotka wygram i zaszaleję (wiem! wiem! wiem! ... wiem, że jak się chce komuś sprawić radość to nie jest potrzebny zasobny portfel ale ... :)
Jeszcze raz wstawiam film Kasi z kursem na kartonik i najnowszy ,,jak zrobić kopertę na wymiar,, .....
Danusiu, a to niezły hurcik wyczarowałaś. Zgadzam się z Tobą - opakowanie prezentu jest bardzo ważne.
OdpowiedzUsuńUściski.
Wspaniałe pudełeczka,prezent w takim opakowaniu,na pewno zaskoczy obdarowanego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jak pięknie wygladaja każde osobno i wszystkie razem :) takie małe dzieła sztuki :)
OdpowiedzUsuńjak pięknie przygotowane i opakowane. Widać, że z sercem :D obrazek na samym dole, o kreatywności w punkt haha :D
OdpowiedzUsuńŚliczne opakowania. Wielkie brawa!!! Bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńWspaniały hurcik. Też nie lubię robić takich samych prac, dlatego tym bardziej podziwiam za taką ilość
OdpowiedzUsuńMEGA pomysł!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na niebanalne, a tak piękne opakowanie prezentów. Ilość rzeczywiście zdumiewająca. Sporo pracy w to włożyłaś.
OdpowiedzUsuńWidać, że się napracowałaś i wyszło świetnie :)
OdpowiedzUsuńNo niezła zabawa była, jesteś perfekcyjnie przygotowana, to na pewno miły prezent i ilość ich robi wrażenie. Ja też lubię ładnie opakowane.. cokolwiek ;) ale ładnie!
OdpowiedzUsuń