Nie potrafię tego co myślę, czuję i wiem w temacie Art czy Junk Journali ciekawie, profesjonalnie ubrać w słowa dlatego polecam blog Danusi DENI MIX gdzie dowiesz się dlaczego warto tworzyć (ogólnie) oraz dlaczego prowadzenie Journali wszelakich ma sens. Tak, piszę ,,ma sens,, kierując to do osób, które zniechęcają innych słowami ,,ja robię tylko rzeczy pożyteczne a takie wpisy do zeszytu nie mają dla mnie sensu,,. Jeżeli dla ciebie nie mają sensu to nie zniechęcaj tych co chcą spróbować. Jest takie powiedzenie ,,Bez sensu też ma sens,, i tego się trzymam :)
Dwa wpisy, które łączy wyzwanie/zabawa na Grupie ,,Świry Rękodzieła Inspirują,, - temat ,,Mikroświat,,
Pierwszy wpis w dużym Art Journalu (baza w Actionie kupiona - 21x21cm) obok starszego w tym samym temacie. Jak widać wpisy różnią się od siebie .....
Drugi wpis ,,polajwowy,, (live prowadziła Kasia na Grupie ,,ArtJournal 2023 - to mnie interesuje,,) w małym zeszyciku, który od podstaw kiedyś sobie zrobiłam. Tutaj tło wyjątkowo kolorowe za pomocą folii spożywczej i akwareli robione. Pierwszy raz do kolorowania Goriusski użyłam kredek akwarelowych. Oj, ćwiczyć mi jeszcze dużo trzeba z kolorowaniem tymi kredkami :)
Chcesz rozpocząć przygodę z jakimkolwiek Journalem zrób pierwszy krok i tak jak powiedziała Deni ,,Pamiętaj, że artystyczny dziennik to Twoja osobista przestrzeń, w której możesz być sobą i tworzyć bez obaw o ocenę czy porównanie.,,
Dzisiaj dla zainteresowanych tłami we wpisach czy robieniem kartek do Junk Journali- ,,Jak zrobić tło podrasowując papiery kawą,, .......
Przyjemnej reszty niedzieli :)
O jak miło :) dziękuję. Co do tych z sensem... są takie osobniki, znam. A niech sobie będą, byle nam nie przeszkadzali. :) Kredki akwarelowe swego czasu polubiłam i bardzo chętnie z nich korzystam. Nawet bardziej mi odpowiadają niż typowe farby.
OdpowiedzUsuńDanusiu, ja jestem odporna na takie podkreślanie/zniechęcanie od dawna ale takie sugestie, że ,,ja tylko praktyczne,, ,,ja nie robię do szuflady,, itp. itd. mogą raczej negatywnie działać na osoby wchodzące w świat twórczości wszelakiej. Czy takie ciągłe podkreślanie ,,praktyczności,, swoich prac czyni takie osoby ,,lepszymi,,? Masz rację, niech se takie osoby będą byle innym nie przeszkadzały. Odkąd pamiętam ,,musiałam,, robić praktyczne rzeczy, teraz mogę (i chcę) zaszaleć :) Wiem, że to co aktualnie robię jest z innej bajki i nie każdemu odpowiada ale ..... ,Ja szanuję co ty robisz, więc proszę uszanuj to co ja robię bo ty i ja, jakby na to nie patrzeć, jesteśmy twórcami tylko w innych dziedzinach. Bądź tym, który ośmiela i dodaje odwagi, na świecie jest już wystarczająco dużo krytyków.,, :)
UsuńMam nadzieję, że nikogo moimi przemyśleniami nie urażę ... nie biorę odpowiedzialności za mylne zrozumienie czy nadinterpretację tego co autor(ja) miał na myśli :)
No to się Danusiu w mojej odpowiedzi do Twojego komentarza nagadałam :) Chyba wykorzystam to co napisałam w kolejnym poście kończąc tym samym temat :)
Ale kto powiedział, że trzeba tylko praktycznie? Każdy może tworzyć co chce i jak chce, jeśli chce, to do szuflady, a jeśli chce, to nawet do kosza na śmieci. I jak można powiedzieć, że wpisy do artjournala nie mają sensu. Pisanie pamiętnika jest też tylko dla siebie, a ma duży sens, między innymi terapeutyczny i moim zdaniem tak samo jest z artjiurnalem, już nie wspominając o walorach artystycznych tegoż. Danusiu, twórz swoje wpisy, nie przejmuj się opiniami i pokazuj, bo ja je lubię podziwiać i nawet sama chcę zacząć taki artjournal prowadzić, tylko niemediowy.
OdpowiedzUsuńUściski - Małgosia X
Małgosiu, tu nie o mnie chodzi, na moim blogu (ani na mojej stronce na Fb) nie ma takich zniechęcających opinii a nawet gdyby to nie będę się przejmować tylko spokojnie, dyplomatycznie odpowiem. Ja się już uodporniłam ale są osoby, które mogą się zniechęcić. Czasami trafiam na YT czy blogach journalowych twórczyń komentarze ,,praktycznych,, osób sugerujących wyższość ,,rzemieślnika nad artystą,, (zdarza się też odwrotnie). Wiem, każdy może wyrazić swoją opinię ale ....... :)
UsuńMałgosiu, u mnie większość to wpisy niemediowe albo mieszane z przewagą mediów ,,małobrudzących,, chociaż czasami mam ochotę na ,,paćkanie,, ...... próbuję wszystkiego po trochu :) Czekam na Twoje wpisy :)
Uściski ....